Zbiór według mego uznania pięciu najlepszych fryzur głównych bohaterek popularnych seriali (Luna i Violetta). Pragnę przypomnieć, że jest to moje zdanie. Tymczasem zapraszam do przeczytania i obejrzenia wpisu!
Myślę, że możemy zacząć od Luny (z Soy Luna). Jednogłośnie stwierdzić można, że bohaterka do tańców na wrotkach i różnych konkursach testuje wielokrotnego typu fryzur, dlatego prócz wrotek i stroju również włosy zwracają na siebie uwagę. No dobrze, cała Luna zawsze jest kolorowa i miło na nią patrzeć! - To trzeba przyznać.
Już na samym początku możecie zobaczyć, że ja dość bardzo lubię prostotę, także i urzekła mnie fryzura Luny z teledysku do Alas. Lunita wyszła tu fantastycznie, bo sama sukienka i makijaż zwróciły na siebie uwagę, a wszystko to dopełniło.
•
Och, przyznajcie sami, że ta fryzura ma urok i jest wyjątkowa. W końcu chyba nikt na co dzień nie wykonuje sobie do szkoły tak trudną/długą do zrobienia fryzurę. Luna trafiła idealnie! Wakacyjna fryzura chyba w tym okresie pobudza wszystkie myśli, aby upragniony okres wakacyjny nastąpił. Na dodatek te przypinki wszystko dopinają, bardzo mi się podoba. Tak Luna zaprezentowała się do piosenki Vuelo.
•
Ta fryzura zdecydowanie wygląda na zaczarowaną. Nie ma co tu więcej wspominać, Luna idealnie zaprezentowała ją do piosenki Siempre Juntos.
•
A to chyba najlepsza fryzura Lunity w całym wrzechświecie! Zdecydowanie główna bohaterka wyszła tu jak księżniczka. A ta korona/tiara... Och! Zresztą sami możecie to obejrzeć, dokładniej w piosence jak i teledysku: Que Mas Da.
•
Sama z siebie nie jestem przyzwyczajona do Luny w wyprostowanych, rozpuszczonych włosach, dlatego urzekła mnie właśnie taka fryzura w teledysku do piosenki: No Te Pido Mucho.
•
Na pierwszy rzut 'idzie' prosta fryzura. A dokładniej: zwykłe upięcie w boku i pofalowane włosy. Wcale nie wydaje się trudne, a bardzo efektowne! Violetta wystąpiła w takiej fryzurze do piosenki "Quiero".
•
Kolejna fryzura - nie ukrywajmy, - jest dość rzucalna w oczy. Dlaczego? Wydaję mi się się, że to z powodu gdyż jesteśmy przyzwyczajeni do wersji fryzur Violetty raczej prostych i naturalnych. Toteż chodzi mi o fryzurę Violi, gdy wspólnie śpiewała z Leonem swoją piosenkę: Abrázame y verás. Wy też uważacie, że dużo się działo na głowie Violetty? Jeśli uważnie oglądaliście serial (chociażby w trzecim sezonie), to wiecie, że bohaterce przedłużono włosy.
•
A teraz czas na prostotę! Przyznam wam się tu i teraz, iż uwielbiałam fryzury Violetty w pierwszym sezonie, jak była słodziutką szesnastolatką. Gdy tylko spojrzę jak Viola ślicznie w niej wyglądała, to się 'rozpływam'. Nie uważacie? Zresztą, sami spójrzcie:
•
Następnie przygotowałam również coś prostego, a dokładniej fryzurę z upięciem i lokami/pofalowaniem, a uroku dodają dwa, sztuczne kwiatki. Czy Wy również uważacie, że one dopełniają fryzurę? Czasami brakuje czegoś w niej, prawda? Nie podoba Wam się, że jest taka zwykła? Dlatego możecie zrobić jak Violetta. Jestem za! Viola wraz z przyjaciółmi śpiewali w Madrycie piosenkę: Hoy Somos Mas.
•
Zbliżamy się do końca. Ostatnie, co przygotowałam to jakby wiązanka (?). Sama dokładnie nie wiem jak to określić, ale jak zobaczycie na załączonym zdjęciu grafikę, to sami zrozumiecie o co mi chodzi. Poznajecie tę fryzurę? Tak! Jest ona z finalnego odcinka drugiego sezonu Violetty. Piosenka, do której główna bohaterka wyglądała właśnie tak, to: Esto no puede terminar.
•
No i to tyle z mojej strony na dziś. Bardzo dziękuję za poświęconą mi uwagę i koniecznie piszcie w komentarzach, która fryzura jest Waszą ulubioną!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz